fresz mit - 2007-12-18 22:00:43

Tak myślę, że na forum tym naszym przyda się taka zakładka gdzie będzie można napisac jakiś fajny dowcip, który nam się spodobał lub zabawę typu psychotest czy co tam jeszcze wymyślicie=]
Mam nadzieję, że pomysł spodoba się.....
Pozdrawiam

Przybiega dzieciak na stację benzynową z kanistrem:
- Dziesięć litrów benzyny, szybko!
- Co jest? Pali się?
- Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa.

Teściowa chciała sprawdzić zięciów czy ją w ogóle lubią. Postanowiła że wskoczy do studni i będzie udawała że się topi. Przygotowała sobie wszystko w studni (jak wskakiwała trzymała się liny).
Przyjechał pierwszy zięć no to teściowa buch do studni. Zięciu podbiega, patrzy, teściowa. Wyciąga ją ze studni i odnosi do domu. Rano budzi się, widzi przed domem maluch z napisem "od teściowej dla zięcia".
Przyjechał drugi zięć, teściowa ten sam numer. Zięć ją ratuje. Rano wstaje a tam polonez!? z napisem "od teściowej dla zięcia"
Przyjechał trzeci zięć. Teściowa stary numer. Zięć podbiega do studni odcina linę na której wisiała teściowa. Teściowa się topi. Zięć rano wstaje a tam MERCEDES z napisem "dla kochanego zięcia TEŚĆ"
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Karina_gr II - 2007-12-19 22:47:06

Pani przedszkolanka pomaga dziecku zalozyc wysokie,
zimowe botki.
Szarpią sie, mecza, ciagna... Jest! Weszly! Spoceni siedza na
podlodze a dziecko mowi:
- Ale zalozylismy buciki odwrotnie...
Pani sie patrzy: faktycznie, lewy na prawy. No to je
sciagaja, morduja sie, sapia. Uuuf, zeszly. Wciagaja je znowu, sapia,
ciagna, nie chca wejsc... Uuuf. weszly. Pani siedzi, dyszy a dziecko
mowi:
- Ale to nie moje buciki...
Pani ugryzla sie w jezyk, znow sie szarpia z butami... Zeszly. Na to dziecko:
- To buciki mojego brata i mama kazala mi je nosic...
Pani zacisnela rece mocno na szafce, odczekala az sie przestana trzasc,
przelknela sline i znow pomaga wciagac buty. Tarmosza sie, wciagaja,
siłują sie... Weszly.
- No dobrze - mowi pani - a gdzie sa twoje rekawiczki?
- Mam je schowane w bucikach!
Proces przedszkolanki o pobice dziecka odbedzie sie w
przyszlym tygodniu...

:D:D:D:D

fresz mit - 2007-12-20 12:26:28

hehe dobre dobre:D:D:D:D:D:D

Młody chłopak w aptece kupuje prezerwatywy.
-Poproszę truskawkową, bananową...
A starsza kobieta za nim mówi:
-Ty masz zamiar się kochac czy kompot robic?
:D:D:D:D:D:D:D

kulka - 2007-12-20 21:00:30

Leży sobie długopis z niewyraźnym napisem "BABA". Facet pokazuje nań palcem.
- Co tu pisze? - pyta Facet.
- Baba. - mówi Zwykły Człowiek.
- Nie "co tu pisze", tylko "co tu jest napisane". - mówi Polonista.
- Wkład. - mówi Logik
:P

fresz mit - 2007-12-27 16:44:49

Dzieci piją kałużę z ulicy lecz podchodzi do nich pani i mówi:
- dzieci nie pijcie wody z ulicy tam jest dużo zarazków i bakterii
- niech Pani sie nie martwi mi je wszystkie zdeptaliśmy
:D:D:D:D:D:D

Do lekarza przychodzi przedszkolak i pyta:
- Czy pięcioletnia dziewczynka może zajść w ciążę?
Lekarz:
- Nie,to wykluczone
- Tak jak przypuszczałem, ona mnie po prostu szantażuje....
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

GotLink.pltibiancs hawks boradrycerzes1wp